modelowanie ogona faza 2
kolejna faza tym razem używany był tylko magic sculpt. Ogólny kształt został nadany ręcznie (polecam miskę i dużo, dużo wody :) wtedy nie ma odcisków palców i można uzyskać naprawdę gładkie powierzchnie), miejsca trudno dostępne modelowałem clay shaperami.
W następnej fazie będzie już obróbka mechaniczna (mamy już przyblizony kształt docelowy), wypełnianie ubytków i dorabianie detali (końcówka ogona, detale na grzbiecie). Nie jestem tylko zadowolony z widoku z profilu, ale to skoryguje się już mechanicznie.