Wesołych świąt
W zeszłym tygodniu udało mi się skończyć dwa projekty figurkowe (jeden nawet ekspresowo jak na moje normalne tempo). Poniżej zdjęcia i łącza do galerii z większą ilością zdjęć. Niestety nie udało mi się zrobić lepszych fotek, robiłem je na szybko, a modele mają już swoich nowych właścicieli ( Cześć! :) ).
1) Upadły anioł (Freebooter miniatures), skala ~50mm, model z białego metalu, rzeźbiarz: Werner Klocke.
CMON: https://www.coolminiornot.com/290895
więcej zdjęć w wyższej rozdzielczości
2) Al-Vianna (Studio McVey), skala 28mm, model z żywicy, rzeźbiarz: Yannick Hennebo
więcej zdjęć w wyższej rozdzielczości.
CMON: https://www.coolminiornot.com/290894
Ta figurka jest jednym wielkim pasmem nieszczęść. Wielokrotnie spadała z biurka, ma złamaną rękę w nadgarstku, połamany miecz (złamała i prawie zgubiła się rękojeść), dwie operacje skrobania twarzy spowodowane przez moje błędy przy malowaniu ;). Podstawka domowej roboty zrobiona z korka i masy “Magic Sculpt”. To chyba najtrudniejsza figurka, jaką malowałem (bardzo drobna, dużo szczegółów). Może kiedyś zrobię drugą wersję. Jest tylko 750 egzemplarzy tego modelu na świecie, nie będzie więcej odlewów.
O wpisie
Aktualnie czytasz “Wesołych świąt,” wpis w [nokturnal].
- Opublikowano:
- 31 October 2011 23:59 PM
- Kategoria:
- Malarstwo figurkowe, Wieści
Komentarze są zamknięte
Aktualnie komentarze nie są aktywne dla tego wpisu.